Prawosławie

Gosia

Dręczy mnie ostatnio taka sprawa. Wiadomo, że Cerkiew nakazuje zachowywać czystość cielesną do ślubu. Ale co z sytuacjami, kiedy np. wyjeżdża się z grupą znajomych i po prostu śpi się obok siebie (mam tu na myśli osoby różnej płci, oczywiście nic więcej się nie dzieje)? A pary które wyjeżdżają (i tym samym śpią - oczywiście też w sensie dosłownym) razem? Może to dziwne pytanie, ale jakoś zaczęło mnie to zastanawiać. Jeśli nie ma przy tym jakichś grzesznych myśli, a zatem do niczego więcej nie dochodzi - jest w tym coś złego?

krzysiek2405

Witajcie. Jestem studentem i piszę pracę korzystając z ankiety. Czy nie znaleźlibyści chwilki na wypełnienie jej? Dziękuję za pomoc.

Nestajati · Wysłany: Śro 14:23, 04 Mar 2015 Temat postu:

Do autorki.

Moim zdaniem nie ma.

ps. a w którym miejscu Cerkiew nakazuje zachować czystość cielesną do ślubu? - poważnie pytam bo nie wiem...

Ano

Niby nie ma, ale jest to okazja do ulegnięcia pokusie, poza tym skąd wiesz jakie myśli ma druga strona Wink

No i do tego dochodzi jeszcze zgorszenie...

Ja przeciw wyjazdom w grupce i spaniu pokotem, człowiek obok człowieka nic nie mam.
A co do wyjazdów we 2 to już trudniejsze pytanie...

Nestajati

Jeśli człowiek ulega pokusom na lewo i prawo to nie za dobrze a nawet źle. Co do wyjazdów we dwoje - jeśli nie są to przelotne znajomości to prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie, żeby być razem np rok czasu i nie poznać się lepiej.